Blog kulinarny wielkiej miłośniczki jedzenia, pochłaniania, szamania, mlaskania, lizania, siorbania i połykania!
Robi to z wielką pasją, którą spróbuje tu przekazać.
Dla Was, dla potomności, dla ludzkości i kotości!
Patrzcie, podziwiajcie i uczcie się!
Ojeju, a jednak śnieżek w łapkę uszczypnął Królewnę, że do pysia przyłożyła w poszukiwaniu ratunku zapewne. :) A jakby tak śniegu z 3 cm więcej było, to jeszcze i brzuszek by się Królewnie unurzał w tym białym. Doradzam ostrożność, jeśli go dopada. :)
Pięknie wyglądasz na tym śniegu, Amisiu :)) Twoja obfita szuba doskonale komponuje się z bielą otoczenia. Mam jednak wrażenie, że przydałyby się Tobie jakieś futrzane buty do kompletu .... Lidka
O tak księżniczko, tobie śnieg nie straszny :P
OdpowiedzUsuńAmisiu, przecież Ty z pełną gracją się poruszasz po tym śniegu! A tu jakieś szykany na Ciebie bidulko :)
OdpowiedzUsuńJaśnie Pani porusza się z pełną gracją:)
OdpowiedzUsuńTy nie chodzisz, ty kroczysz!!!:))
OdpowiedzUsuńOj, Łysej to na pewno łyso teraz :). Wyglądasz pięknie na śniegu :).
OdpowiedzUsuńPrawdziwa Księżna Pani :)
OdpowiedzUsuńŁysej łyso i pewnie zazdrości Królewnie takiego pięknego zimowego futra! :)
OdpowiedzUsuńPiękna śnieżna księżniczka :) a Łysej łyso ;)
OdpowiedzUsuńOjeju, a jednak śnieżek w łapkę uszczypnął Królewnę, że do pysia przyłożyła w poszukiwaniu ratunku zapewne. :) A jakby tak śniegu z 3 cm więcej było, to jeszcze i brzuszek by się Królewnie unurzał w tym białym. Doradzam ostrożność, jeśli go dopada. :)
OdpowiedzUsuńŻyczliwa
No z takim futrem to nic tylko na śnieg :)
OdpowiedzUsuńOna stworzona do śniegu :-)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz na tym śniegu, Amisiu :)) Twoja obfita szuba doskonale komponuje się z bielą otoczenia.
OdpowiedzUsuńMam jednak wrażenie, że przydałyby się Tobie jakieś futrzane buty do kompletu ....
Lidka
Aj amisiu bo łysa ci zazdrości ..tej gracji,delikatności...i figury!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCo za gracja :) śnieg nie jest taki straszny :) Ciekawe komu się bardziej nie chciało wychodzić na ten mróz - Tobie czy Amisi :)
OdpowiedzUsuńKurczę, no, jaka ona jest piękna!!!
OdpowiedzUsuńA jak ma dużo skóry/futra na brzuchu :-)))
Pozdrowienia dla Kłamczuchy i głaski dla sierściastej ferajny :-)
świetny kot !
OdpowiedzUsuńmons-monss.blogspot.com
Amisia nieeeeeeeee :((( ja się nie zgadzam, co za fatum paskudne :(( ryczę jak głupia!!
OdpowiedzUsuńFajne fotki:)
OdpowiedzUsuńSuper kociak:)
OdpowiedzUsuń