Wykonanie:
Jak tylko Łysiutka rano otworzy oko i wstanie, należy:
- plątać się jej pod nogami
- patrzeć cały czas w oczy
- jak tylko złapiemy kontakt wzrokowy, słać omdlewające spojrzenia (że niby już umieramy z głodu!)
- kiedy schodzi po schodach lecieć przed nią na łeb na szyję
- przy misce kręcić kółka (pamiętać o kontakcie wzrokowym!)
- zacząć miauczeć począwszy od najcichszego dźwięku, z czasem coraz głośniej, głośniej i głośniej)*
no to trenujemy:
miau, miau, miauuu, miauuu, miaaauuuuu
działa zawsze!
Polecam
* czynności od 1 do 6 powtarzamy przy każdym domowniku, który własnie się obudził - w ten prosty, aczkolwiek genialny sposób, możemy zjeść rano trzy śniadania!
P.S. W kolejnych postach będziemy pracowali nad poszczególnymi punktami, ale już możecie zacząć ćwiczyć! Trening czyni mistrza!
Amisia
podążajcie za mną, a z głodu nie zginiecie! |